poniedziałek, 27 września 2010

Początkowo-roko-szkolno.

Zestaw z pierwszego wrzesnia. Dodaję dopiero teraz bo miałam małe kłopoty z przełożeniem fotek na komputer. Ale już problemu nie ma i dodaję, co następuje:)
[na Wasze blogi zerknę jutro, w srodę jadę na wycieczkę, więc nie będę się musiała uczyć. Jupiii]

Gwiazdami notki są nowe buty. Wypatrzyłam je w ciuchoraju i, jak widać, nie mogłam się im oprzeć! Są wygodne, cudowne i kosztowały 20 złotych! Jeejmi!
Moim kolejnym hitem jest kurteczka - narzutka. Z tego samego źródła, po jeszcze niższej cenie:) Słodko wygląda do spódnic:)

Jedynym problemem odnosnie tego stroju była temperatura, jaka panowała 1 wrzesnia.
Drżałam w narzutce (ktora okazała się lepsza na mniejszy chłodek) i slizgałam po kałużach w tych butkach.
I tak było warto;)








Buty: SH
Rajstopy: no name
Spódnica: no name
Kamizelka, bluzka: no name
Kokarda: SH
Płaszczyk: SH

sobota, 18 września 2010

Bizneswoman :)

W tym stroju czuję się dokładnie tak, jak w tytule. Niczym bizneswoman:)
Jakos się nie widzę w tej roli, ale kiedys, kto wie?:)
A niżej przedstawiam Wam Słonecznik po moim napadzie głodu. Takiego od serca^^





Bluzka: prezent
Spódnica: no name
Kamizelka: no name
Buty: no name
Biżu: pezent/handmade

piątek, 10 września 2010

Klepnięta:) / Weselnie!

Kilka dni temu zostałam klepnięta przez Poppy i Angelę:). Dzisiaj wypełniam warunki zabawy.
Oto 10 rzeczy, które lubię (kolejność przypadkowa):

1) Modę, niekoniecznie najnowsze trendy. Lubię bawić się modą, tworzyć ciekawe stylizacje. W sumie to chyba oczywiste, dlatego założyłam bloga:)

”Moda to to, co wychodzi z mody.”
Coco Chanel


2) Książki, bo wtedy przenoszę się w inny świat. Sprawia mi to niesamowitą przyjemność. Kiedy mam czas i coś do czytania, normalnie zjadam tę książkę. Mój rekord to dwie, średniej grubości książki w jeden dzień. Ale ciii…;)
"Dobra książka to rodzaj alkoholu - też idzie do głowy"
Magdalena Samozwaniec

3) Muzykę, bo poprawia mi humor i dzięki niej jakoś udaje mi się wstawać o 5:20, żeby na autobus zdążyć.
„Muzyka to naprawdę mocny narkotyk. Może cię zatruć, podnieść na duchu lub sprawić, że rozchorujesz się, nie wiedząc dlaczego.”
Adam Neste

4) Spać!! Nawiązując do punktu wyżej, wstawanie o 5:20 jest rzeczą, której nie cierpię. Dla mnie poranek to okolice 10:00;)

„Śnimy, żeby nie musieć się obudzić, gdyż chcemy spać.”
Zygmunt Freud


5) Spotkania ze znajomymi. Świetna zabawa gwarantowana. I tyle w temacie:)
"Przyjaciel to człowiek, który wie wszystko o tobie i wciąż cię lubi."
Elbert Hubbard

6) Seriale: „Dr House” za niesamowitą osobowość głównego bohatera i ciekawe zagadki medyczne, „Plotkara” za fajny klimat i chodzące inspiracje w postaci Blair i Sereny, „Pingwiny z Madagaskaru” za boskie teksty i króla Juliana:)

„Ludzie mówią, że bez miłości nie da się żyć. Osobiście uważam, że tlen jest ważniejszy.” [Dr House]
”Znudziła mnie ta opowieść, albowiem nie była o mnie. Kumasz zależność?
[Król Julian – „Pingwiny z…”]
7)Kino, gdyż w telewizji nawet ciekawy film nie ma klimatu, a w kinie zawsze jest niesamowicie (nawet na drugim seansie „Przed świtem”, które uważam za niezbyt udane).

„Czasem trzeba w całości obejrzeć film, chociaż po to by móc stwierdzić, że nie warto go było oglądać do końca.”
Krzysztof Ciesiński
8) Rower i piłkę nożną, gdyż są to jedyne formy aktywności, podczas których nie zrobię nikomu krzywdy i można powiedzieć, że jestem dobrą zawodniczką;)

„Ruch jest w stanie zastąpić prawie każdy lek ale wszystkie leki razem wzięte nie zastąpią ruchu.”
Wojciech Oczko

9) Rodzinkę. To chyba tłumaczyć nie trzeba.
„Dziś rzeczywistą głową rodziny jest ten, kto decyduje, na jaki program nastawić telewizor.”
Peter Sellers

10) Czekoladę i morze, bo czekolada jest moim ulubionym smakołykiem, a morze to moje ulubione miejsce wypoczynku.
“Badania wskazują, że czternastu z każdych dziesięciu ludzi lubi czekoladę.”
Sandra Boynton


I taki gratis;)
11) Was! Bo czymże byłby mój blog bez odwiedzających i skąd bym czerpała inspiracje, gdyby nie szafiarki?

Klepię Rapberry girl, Agnee, Idiotycznienienormalna, Aniawuu, Panna Marta, Em
Mam nadzieję, że darujecie mi fakt, że klepnęłam tylko szesć szafiarek i, że nie sprawdziłam, czy ktos nie klepnął ich wczeniej?:)
A oto moja stylizacja, którą wybrałam na pierwszy dzień wesela, o którym już pisałam:)






Sukienka: Queen/ Sale
Buty: no name
Biżuteria: prezent
Torebka: prezent

poniedziałek, 6 września 2010

And the Pantene goes to...

Pannak, N-atalka, Uglierfriend!
Wszystkie stylizacje, które do mnie dotarły są zachwycające. Niestety nagrody były tylko trzy...Oto zwycięskie stylizacje:

Pannak, za cudowne nawiązanie do natury i zdjęcia z klimatem.



N-atalka, za piękną fryzurę, ciekawą stylizację i mnóstwo zieleni.



Uglierfriend, za naturę, zarówno w tle, jak i stylizacji:)

Dziewczyny, które wygrały proszę o jak najszybsze wysłanie swoich danych na mój e-mail paulka131@amorki.pl(imię, nazwisko, dokładny adres, numer telefonu), a firma Pantene wysle Wam nagrody:)

A teraz poza nagrodami. Oto praca, którą bardzo chciałam Wam pokazać. Autorkę podziwiam za kreatywnoć i pracowitosć (to nie byle co wystylizować się na Pippi:))


A oto, jak Aniawuu tłumaczy, w jaki sposób wiąże się z Pantene:
"ten szampon jest jednym z dwóch, których mogę używać. A na zdjęciach pokazałam to jak wyglądam po użyciu innych. Włosy zawsze stoją mi w najdziwniejsze strony, wyglądają na tłuste i są bardzo trudne do ułożenia.
Ubranie znowu ma na celu głównie rozśmieszenie oraz można je zdefiniować w inny sposób. Może ono ukazywać szczęście moich włosów jak i moje, gdy używam Pantene ;D"

Gratuluję wszystkim dziewczynom!:)

Obserwatorzy