Chciałam się pochwalić moimi nowymi kolczykami. Zestaw 1 - don Vito Corleone, znany jako Ojciec Chrzestny, zestaw 2 - matrioszki (zanim wpadły w moje łapki były to dwa urocze charmsy, jak widać, już nie są..).
Sweterek: SHSpodnie: allegro
Bluzka: no name
Zestaw1:
Kolczyki: allegro
Kokardka: moja mama ją znalazła, ciekawe rzeczy się w domu kryją:)
Pierścionek: DIY
Torebka: SH
Zestaw2:
Kolczyki: Avon + DIY
Naszyjnik: prezent
fantastyczne nudle na szyi! Też mam takie tylko plecione w warkoczyki, ale Twoje mają cudny kolor!
OdpowiedzUsuńTa torebka jest cudowna! :D
OdpowiedzUsuńStylizacja numer jedne calkiem fajna tylko kolczyki i pierscionek nie w moim stylu ;)
OdpowiedzUsuńhttp://subiektywnie1606.blogspot.com
torebeczka jest przepiekna:):)chcee taka! super blog,bede wpadac czesciej:D
OdpowiedzUsuńMatrioszki są przeurocze!:)
OdpowiedzUsuńPolecam Neutrogenę :)
OdpowiedzUsuńKolczyki Z Ojcem Chrzestnym są cudne :)
Wczoraj właśnie po raz kolejny oglądałam ten film :)
matrioszki <3333
OdpowiedzUsuńO kurczę, kolczyki z Ojcem Chrzestnym ;> Gdyby mój brat był dziewczyną, już dawno by takie miał :D
OdpowiedzUsuńCzerwony naszyjnik jest super!
OdpowiedzUsuńloving the godfather earring!!!
OdpowiedzUsuńten czerwony naszyjnik jest bardzo oryginalny, podoba mi się!
OdpowiedzUsuńKolczyki z matrioszkami są cudoowne <3 :)
OdpowiedzUsuńCzerwony naszyjnik jest genialny ! :)
OdpowiedzUsuńświetne te czerwone dodatki. ;)
OdpowiedzUsuńJej, ale bajerancka chustka z drugiego zestawu :).
OdpowiedzUsuńfajna torebka;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna torebka, zestaw troszkę Cię pogrubia z profilu... może by dodać jakiś czerwony pasek?? :-) pozdrawiam i dzięki za komentarz ;-)
OdpowiedzUsuń